poniedziałek, 9 lipca 2012

Nie udało się...

Chciałam dziś pokazać Wam coś nowego. Haftowałam cały weekend, dziś wzięłam się za zszywanie i niestety poległam. Materiał mojej najdrobniejszej pracy nie chciał współpracować a w efekcie końcowym popruł się :( No cóż człowiek się uczy na błędach...

Na pocieszenie przyszła dziś paczka z zakupami hafciarskimi.

Pozdrawiam i wracam do pracy - tym razem innej ;)

2 komentarze:

pelasia pisze...

no coz zdarza sie...nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo...

aneta pisze...

Pelasia dziękuję za słowa otuchy :)