I moja praca oprawiona od kilku dni. Wisi obok choinki przy przejściu z salonu do kuchni. By zrobić zdjęcia w świetle dziennym zabrałam ją na spacer ;) Miło było haftować w takim wspaniałym towarzystwie ...już mi tego brakuje. Do zobaczenia za rok :) Pozdrawiam wszystkie SAL-owiczki i z niecierpliwością czekam by obejrzeć wszystkie prace :)
2 komentarze:
Pięknie wyszło :)
Zgadzam się z Pusią - pięknie. Kolorystyka bardzo fajna nadaje całej pracy delikatności.
Prześlij komentarz