moje wolne chwile...: kot

środa, 28 września 2011

kot

Wszystko zaczęło się od niepotrzebnej ramki którą kiedyś okazyjnie kupiłam a dotychczas nie wykorzystałam. Kot wyszyty wczorajszego wieczoru :) biała nitka na czarnej kanwie... jak widać.

8 komentarzy:

Agakakaka pisze...: cuuuudo!; 28 września 2011 19:08
sabinka.t1 pisze...: Genialny!!!!!!!!!!!!!!!!!; 28 września 2011 19:10
-pusia- pisze...: Efekt końcowy świetny :); 28 września 2011 19:28
jolajka pisze...: na czarnej kanwie wyszywa się strasznie, ale efekt jest zawsze rewelacyjny , wspaniale to wyszło; 29 września 2011 07:22
reni pisze...: super!; 29 września 2011 15:10
pracownia-filcer pisze...: Ależ to piękne!!!; 8 października 2011 02:42
Veronique pisze...: kot jest super, a czy możesz zdradzic według czyjego wzoru?; 25 sierpnia 2013 20:49
Veronique pisze...: kot jest super, a czy możesz zdradzic według czyjego wzoru?; 25 sierpnia 2013 20:49

Prześlij komentarz