niedziela, 4 września 2011

SAL - odsłona pierwsza




Wczoraj zaczęłam wyszywać obrazek SAL-owy, póki co jest niewiele. Nie mogę uwierzyć, że ten mały wyhaftowany skrawek to 224 krzyżyki :) Jestem jednak zadowolona z tej drobniutkiej kanwy, jest niesamowicie miękka. Ciekawe jaki ( i kiedy?) będzie efekt końcowy ;)

Póki co idę kończyć ramkę z RR-owego obrazka :))

1 komentarz:

reni pisze...

będzie śliczny...pozdrawiam