czwartek, 19 lipca 2012

tusal 7/2012

W końcu zmieniłam słoiczek! :D 
I powiem Wam, że jak zaczęłam wyciągać nitki ze starego to miałam wrażenie, że nie ma dna... Nie wiem jak one się tam pomieściły :)


5 komentarzy:

Agakakaka pisze...

Piękny słój. Masz oko do niepowtarzalnych przedmiotów :)

burana25 pisze...

Ależ świetny jest ten słój!!!! Cudo!

Haft i Patchwork pisze...

Wielki słój i do tego prawie pełny:)

Lawendowa Kraina Robótek pisze...

przepiekny sloj :)

aneta pisze...

Fajnie, że Wam się podoba :)