Pracuję nadal nad kawkami... i tak wystarczająco długo czekały by ktoś się nimi zajął. Tym razem jest u mnie kanwa Milenki. Od 4 dni jedna kawka już ukończona. Teraz chwila przerwy na przygotowania do urodzin syna, po weekendzie wracam do kolejnej i posyłam do Helenki :)
Zaczęłam to drzewko bardzo dawno temu teraz wróciłam do haftu i zaczynam od kończenia zapomnianych prac :) Haft wykonany na lnie Belfast 32ct muliną cieniowaną DMC nr 94.